Siemieniotka to zupa, która przyrządzana jest z nasion konopi. Danie to podawane jest z gotowaną kaszą tatarczaną, która przez Ślązaków nazywana jest także kaszą pogańską. Moczka to z kolei charakterystyczny śląski sos, który jest zazwyczaj używany do klusek, których także nie może zabraknąć na wigilijnym stole. Przygotowywana jest ona z ciemnego piernika, rodzynek, migdałów, orzechów laskowych i dużej ilości wody, w której moczy się wszystkie składniki.
Wielu Ślązaków wśród najbardziej tradycyjnych potraw wigilijnych wymienia jednak makówki. Są to plastry bułki, które moczone są wcześniej w mleku i podawane z dodatkiem maku lub bakalii. Makówki wyśmienicie smakują schłodzone, dlatego w ten sposób są podawane w wielu śląskich domach. Podstawowe składniki na makiełki to: mak, chałka, mleko, miód oraz masło. Niekiedy zamiast miodu i chałki makówki wytwarza się z cukru i sucharów.
Zarówno makówki, jak i wyżej wymienione zupy śląskie, są coraz rzadziej przyrządzanymi wigilijnymi daniami na Śląsku. Są to potrawy niestety dość czasochłonne, a dzisiaj przecież nie każda domowa gospodyni może pozwolić sobie na spędzenie w kuchni tak sporej ilości czasu. Mimo to, należy mieć nadzieję, że dania te będą się pojawiać na wigilijnych stołach jeszcze w wielu śląskich domach.
Tradycyjna śląska kolacja wigilijna to oczywiście również kilka innych potraw, o których nie sposób nie wspomnieć. Na wigilijnych stołach bardzo często pojawiają się również rolmopsy, czyli śledzie zawijane w majonezie, barszcz czerwony z uszkami oraz pierogi z kapustą i z grzybami.